Z naszej rozmowy wynikło że Asia jest w 4 miesiącu ciąży.Później przyjechał Bartek ale sam przywitał się z każdym nawet nie rozmawiając pobiegł do siebie . Postanowiłam do niego iść , nie chciał gadać . Postanowiłam iść na zakupy i kupić "dobro"* razem z Anastazją wolałam wziąć ja do wózka żeby się nie kręciła . Jak usłyszał to Bartek "zwlekł" się z pokoju i chciał iść z nami .
Mogę Ci pomóc ją ubierać? -Bartek
Pewnie że tak -ja
po 20 minutach ubraliśmy Anastazję a siebie też ogarnęłam.



Okazało się że chłopaki mają w Wetlinie zgrupowanie, a Bartek przechodzi rozwód Magda go zdradziła :(
Po zakupie "dobra" , powędrowaliśmy do domu a tam pogadaliśmy i obiecałam iść na mecz jutro ale było on o 19 a później dostałam wiadomość od Marcina:
Sławek chce się z tobą spotkać by pogadać o 10 przy parku linowym jutro
Odpisałam że się zgadzam .
***********kolejny dzień**************
wstałam o 9:40 po szybkim makijażu dobraniu stroju poleciałam na spotkanie z Sławkiem.


Porozmawialiśmy i spotkałam w drodze powrotnej Piotrka było ciężko ale porozmawialiśmy i do domu wróciliśmy już we dwójkę była 15 więc mama miała obiad na stole a zdziwili się bardzo widząc nasze dłonie;

Zjedliśmy obiad pobawiliśmy się z córką była już 18:15 więc pojechałam z Piotrkiem i Anastazją która ma już 8 miesięcy bez problemu mówi tata ja ubrałam się tak:

a Anastazja tak tylko miniaturka koszulki taty:

Mecz wygrany 39:19 szczęśliwi wróciliśmy do Kielc . Piotrek miał tam grać jeszcze 4 miesiące później przeprowadzamy się w piątkę do Płocka (tylko ciii Piotrek sądzi że w trójkę ) :) .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz